Friday, January 27, 2006

:))))

chociaż nie może być tak źle, że nie jeździmy. Jakis miesiąc temu ja,Łukasz, walczyłem z lodem i sniegiem i pojechałem na Powisle, Monika tydzień później jeździła sobie po swojej Starej Miłosnej/Miłosnie. Ale to i tak nie dużo...

1 Comments:

Anonymous Anonymous said...

boze .. wiem jak to jest :-( zeby nie moc sie odnalezc .. znowu wsiakac w tzw. problemy, ktore choc nie istnieja wciaz na nas czychaja ... dwa lata temu smigalem na "ukrainie" po Chinach i "okolicy" ... pol roku na rowerze a potem pol roku oswajania sie z zyciem przyziemnym ...

pozdrawiam serdecznie ... 3mam kciuki
robert

8:32 PM  

Post a Comment

Subscribe to Post Comments [Atom]

<< Home